• Telefon : 62 591 99 15
  • Godziny otwarcia : 6:00 - 17:00
  • Adres : A. Frycza-Modrzewskiego 4, Ostrów Wielkopolski

Przedszkole ONLINE – Grupa VII – 61

TEMATYKA TYGODNIA :

„WAKACJE !”

Dzisiejszy dzień rozpoczynamy od zabawy:

1.Skarby w wodzie” – zabawa sensoryczna.

Na stoliku stoi miska z wodą i różnymi przedmiotami, które można znaleźć w wodzie: muszle o różnych kształtach, patyki, kamienie. ( wcześniej R. wkłada te przedmioty tak ,aby dziecko ich nie widziało). Dziecko, z zawiązanymi chustką oczami, wkłada ręce do miski i dotyka znajdujących się tam przedmiotów i odgaduje nazwy.

2. „Ćwiczenia z liczeniem”

3. „Gdzie woda jest słodka, a gdzie słona?” – rozmowa na temat rodzajów wód w zbiornikach wodnych na podstawie doświadczeń dzieci i opowiadania „Letnie opowieści – zabawy w wodzie.’

Znów jestem na Mazurach nad jeziorem u kuzynów – Roberta i Kasi. Może pamiętacie, że bawię się tu z grupą chłopaków: Maksem, Leonem, Klaudiuszem, Dawidem. Obudziłam się, leżę i myślę, co będziemy dziś robić… – Ada, ty śpiochu! Wstawaj! – krzyczy Maks, pukając w szybę tuż nad moim łóżkiem. – Już idę! – mówię, uchylając okno. Przed moją przyczepą stoi cała nasza ekipa. – Idziemy nad jezioro – mówi Leon, trzymając w ręku wiadro. – Co będziemy robić? – pytam. – Zobaczysz. Schodzimy na pomost, gdzie Robert, Paweł i pan Rysiek szykują wędki. Chłopaki podwijają wysoko spodnie i wchodzą do wody. Odgarniają piasek i pokazują mi coś szarego. To glina, którą wyciągamy z wody i wrzucamy do wiadra. Siadamy na pomoście i robimy z niej różne rzeczy – kubeczki, serca, wałki, które ozdabiamy kolorowymi kamykami. Zanosimy nasze wyroby i kładziemy wokół ogniska, by wysuszyły się i wypaliły. – A teraz robimy kule z gliny i zobaczymy, kto rzuci najdalej! – woła Maks. Robimy stosy kul i rzucamy. – Najdalej rzucali Klaudiusz i Maks – oceniają panowie z wędkami. – A teraz wskakujemy do wody – chłopaki zdejmują spodnie i bluzki i w kąpielówkach wchodzą do wody. – Nie chlapcie! – wołam, przecierając oczy. Powoli wchodzę do wody, a chłopaki ze wszystkich stron nacierają na mnie i obiema rękami rozchlapują wodę. Wtedy potykam się o kamień, przewracam. Robert szybko podbiega, bierze mnie na ręce i grozi chłopakom. – Ech, ech, ech – kaszlę, bo woda dostała mi się do gardła. – Ta woda wcale nie jest słodka, ona nie ma smaku – mówię zdziwiona. – Tak mówi się na wodę, która jest w jeziorach, stawach, rzekach. Tylko taką wodę mogą pić zwierzęta – tłumaczy mi Paweł. – A słona? – Słona jest w oceanach i morzach – dodaje pan Rysiek. – Tak, to prawda, bo jak fala przewróciła mnie, zachłysnęłam się wodą morską i aż drapało mnie w gardle od soli, a oczy mama obmywała mi wodą z butelki. – Ada, czy ty musisz się ciągle przewracać i próbować, jaka jest woda? – śmieją się chłopaki. Jeszcze długo bawimy się w wodzie. Pływamy przy brzegu w rękawkach, na dmuchanych kółkach, deskach. Obserwujemy pływającą ławicę maleńkich rybek i rodzinę łabędzi. Nosimy piasek i wodę do piaskownicy, która jest tuż przy brzegu. Próbujemy puszczać kaczki na wodzie, ale nie wychodzi nam to jeszcze. Po obiedzie robimy małe łódeczki z połówki orzecha. Wkładamy do środka trochę gliny i wbijamy w nią wykałaczkę z nabitym na nią liściem. Kładziemy się na brzuchu na pomoście, spuszczamy łódki na wodę i dmuchamy, aby popłynęły daleko.– Moja najdalej! – woła Maks. – Nie dmuchajcie tak mocno, bo moja łódka chwieje się i zaraz się przewróci – mówię zdenerwowana. – Tak jak ty dziś rano, przewróci się i zachłyśnie słodką wodą – śmieją się chłopaki. Wieczorem dorośli siadają przy ognisku. Na grillu robią kolację: pieką mięsa, kiełbaski, zapiekanki, warzywa posypane przyprawami. Palce lizać! – Ada, nie jedz tyle, bo nie będziesz miała siły biegać i przegrasz – mówi Leon, wkładając do buzi kolejna kiełbasę. – Jeden, dwa, trzy…. – liczy Maks, bo już bawimy się w chowanego. Teraz, gdy jest ciemniej, łatwiej się schować. –…Dziesięć! Szukam! Siedzę cicho, schowana za najbliższym drzewem i szukam okazji, żeby wyskoczyć i się zaklepać. Myślę, co jutro będziemy robić…

Rodzic zadaje dzieciom pytania:

-Dokąd pojechała Ada?

-Co tam robiła?

-Co się stało, gdy chłopaki ochlapali Adę?

– Gdzie jeszcze jest słodka woda?

-Gdzie jest słona woda?

-Dlaczego jest słona? J

-Jaka woda jest w kałużach?

-W co jeszcze bawiły się dzieci na Mazurach?

-W co wy się bawicie, gdy jesteście nad wodą?

– O czym należy pamiętać, gdy bawimy się w wodzie?

 

4.”Boogie woogie” – zabawa ruchowa.

5.„Gdzie można to znaleźć?” – praca z KP2/50.

  1. .„Kolorowe latoutrwalenie piosenki

 

 

Pozdrawiamy  – wasze panie I.M 🙂

Skip to content